Strefa klienta Zaloguj się do: Panelu faktoringu Panelu pożyczki

Dziękujemy za wypełnienie formularza!

Nasz doradca wkrótce się z Tobą skontaktuje.
Skorzystaj z faktoringu SMEO,
a pieniądze na konto otrzymasz w 5 minut!

Dziękujemy za wypełnienie formularza!

Wkrótce się z Tobą skontaktujemy.

Dziękujemy za umówienie spotkania!

Na wskazany adres e-mail wysłaliśmy zaproszenie
na spotkanie on-line. Do zobaczenia!
Skorzystaj z faktoringu SMEO,
a pieniądze na konto otrzymasz w 5 minut!

Dziękujemy za subskrypcję naszego newslettera!

Będziesz otrzymywać informacje o SMEO. Skorzystaj z faktoringu SMEO, a pieniądze na konto otrzymasz w 5 minut!

Przedsiębiorcy nie mają lekko – zwłaszcza ci z sektora małych i średnich firm. Prowadzenie własnej działalności przy niezatrudnianiu pracowników lub zatrudnianiu ich w niewielkiej liczbie, powoduje, że cała odpowiedzialność za biznes spoczywa na właścicielu. Przez to trudno jest wziąć długi i beztroski urlop.

Urlop w sektorze MŚP

Portal Pracuj.pl przeprowadził w zeszłym roku badanie wśród właścicieli małych i średnich firm (z liczbą pracowników od 1 do 50) dotyczące ich urlopu. Wyniki za rok 2020 nie napawają optymizmem:

  • Ponad 46% właścicieli małych firm ma urlop między 8 a 14 dni kalendarzowych.
  • Około 36% przedsiębiorców bierze tylko od 4 do 7 dni urlopu rocznie.
  • Nawet 6% właścicieli firm z sektora MŚP bierze jedynie 4 dni urlopu w roku, a 5,8% nie planuje w ogóle wolnego.

Na urlopie myślami w firmie

Co niepokoi jeszcze bardziej to fakt, że nawet gdy właściciele mikro, małych i średnich firm biorą wolne, to wciąż myślami są przy swoim biznesie, a czasem nawet wciąż wykonują zadania zawodowe. Ponad 86% przedsiębiorców często lub zawsze myśli o pracy na wakacjach, a połowa z nich odczuwa obawę, że w trakcie, gdy ich nie ma, coś w firmie pójdzie nie tak. Dlatego właściciele przedsiębiorstw z sektora MŚP w czasie wakacji sprawdzają notorycznie maila (75% ankietowanych), wykonują telefony służbowe (61,5% przedsiębiorców), wykonują inne obowiązki związane z własnym biznesem (54% właścicieli firm) lub odbierają telefony od podwładnych, który teoretycznie mieli ich zastąpić w trakcie wakacji (w 27% firmach pracownicy dzwonią do szefów, gdy mają oni wolne).

Praca zdalna zamiast urlopu

Dlaczego tak kiepsko wygląda sytuacja urlopowa osób prowadzących swoje małe czy średnie firmy? Z jednej strony wskazać można na to, że obecnie często właściciele z sektora MŚP wykorzystują możliwości pracy zdalnej i narzędzia ułatwiające prowadzenie firmy, dzięki czemu nawet bez wakacji mogą pozwolić sobie na wyjazd do rodziny czy w tropiki. Pracują w okrojonym zakresie czasowym, a potem mogą pójść na plażę, pozwiedzać czy po prostu spędzić czas z bliskimi. Taka elastyczność i opcja prowadzenia firmy w całości online trochę poprawia harmonię między życiem prywatnym i zawodowym. Z drugiej strony, przez to niektórzy przedsiębiorcy w ogóle już nie planują urlopu z „odłączeniem się” od prowadzenia biznesu, bo zawsze zabierają ze sobą laptopa i smartfon, by kontrolować sytuację.

W pracy zdalnej skądkolwiek się chce i kiedykolwiek się chce pomagają przedsiębiorcom m.in. oprogramowanie do zarządzania zadaniami, komunikacji z pracownikami lub klientami czy usługi pozwalające na utrzymanie płynności finansowej np. faktoring pełny.

Nie mogą pozwolić sobie na wolne

Inne powody, dla których biznesmeni z sektora MŚP tak rzadko biorą długie urlopy, nie są zbyt optymistyczne. Zwyczajnie część z nich nie może sobie pozwolić na wakacje, bo boryka się z trudną sytuacją finansową. Obecnie czasy do prowadzenia firmy są coraz gorsze. Galopująca inflacja, spadające inwestycje i eksport, hamowanie rozwoju gospodarki i wzrostu PKB powodują, że wielu właścicieli musi tyrać ciężej niż do tej pory, a i tak ma problem z wypracowaniem wysokich przychodów.

Co więcej, z pomocą nie przychodzą banki, bo coraz rzadziej finansują małe firmy – jak wskazywał ostatni raport BIK, w maju tego roku w porównaniu do maja rok temu banki udzieliły mniej kredytów mikroprzedsiębiorcom w ujęciu liczbowym (o 14,6%) oraz wartościowym (o 14,4%). Dlatego wciąż najlepszą alternatywą pozostaje faktoring pozwalający uzyskać szybko środki z faktur i przeznaczyć je na bieżącą działalność. Skontaktuj się z nami, jeśli szukasz wsparcia finansowego dopasowanego do sektora małych i średnich firm.

Przy prowadzeniu własnej firmy dobre relacje z klientami to kluczowa sprawa. Obecnie, gdy konkurencja w każdej branży jest ogromna, nie wystarczy już tylko wysłać maila z ofertą i czekać na odzew. Trzeba poświęcić wiele czasu i środków by zbudować świetne relacje z klientami. Poznaj 10 praktyk, które możesz wdrożyć od razu, by poprawić kontakty z klientami!

1.  Buduj nieformalne relacje z klientami

Oczywiście nie chodzi tu o to, by umawiać się z klientem na drinka…ale by widzieć w nim kogoś więcej niż tylko osobę mającą kupić produkt czy usługę lub imię i nazwisko na liście w newsletterze. Postaraj się nawiązać przyjazne stosunki z klientem poprzez interesowanie się jego potrzebami i wymaganiami, small talk, opowiadanie trochę o sobie i wizji swojego biznesu etc. Wyjdź poza ramy suchego przedstawiania oferty i postaraj się zaprzyjaźnić ze swoim klientem.

2.  Stosuj różne kanały komunikacji

Maile są już mocno passe. Dziś kontakty buduje się nie tylko newsletterem, ale też poprzez kanały social media. Warto pisać do klientów na LinkedInie czy komunikować się przez Messengera, Instagrama. To także szybsze i wygodniejsze.

3.  Stosuj zrozumiały i klarowny język korzyści 

Unikaj żargonu, nowomowy, technicznego bełkotu. Wyrażaj się jasno i zrozumiale, a w komunikacji stawiaj na język korzyści – odbiorca i to, co zyska, mają być w centrum Twojego przekazu, nie produkty czy usługa sama w sobie.

4.  Dopasuj się do klienta

Bądź elastyczny na każdym polu – przy składaniu oferty, ustalaniu terminów, komunikacji. Dopasuj się do klienta, bo to Tobie zależy na transakcji najbardziej. Proponuj narzędzia, usługi, produkty, które idealnie pasują do klienta – to wymaga wpierw poznania jego potrzeb. Nie wciskaj każdemu tej samej rzeczy.

5.  Doceń klienta i traktuj go z szacunkiem

Drobne gesty jak mail z podziękowaniem za zakup, rabat na urodziny, zwracanie się w komunikacji po imieniu budują dobre relacje. Rozpieszczaj klientów i podchodź do nich z szacunkiem. Zawsze każdego traktuj indywidualnie, a nie jak kolejny numer transakcji sprzedaży.

6.  Oferuj pomoc także po transakcji

Nie zapominaj o kliencie po zawarciu transakcji – proponuj obsługę posprzedażową, możliwość dopytania się o jakieś kwestie, dokupienia komplementarnych produktów, naprawę gwarancyjną itp. Wyślij też ankietę czy zapytanie z prośbą o ocenę procesu sprzedaży.

7.  Dbaj o komunikację dwukierunkową

Nie skupiaj się tylko na komunikacji od siebie, ale uważaj też na zwrotne sygnały od klientów. Wszelkie sugestie, uwagi, nawet krytyczne, mogą być na wagę złota i pomogą poprawić Ci produkt czy proces transakcyjny w przyszłości. Doceniając komunikaty od klienta, dasz mu do zrozumienia, że jego zdanie jest dla Ciebie ważne.

8.  Bądź spokojny i uprzejmy

Łagodnie rozwiązuj wszelkie konflikty, zawsze używaj słów dziękuje, przepraszam, proszę. Niby oczywista sprawa, ale czasem umyka w ferworze prowadzenia biznesu. Savoir vivre w relacjach z klientami jest nie do przecenienia.

9. Przypominaj o produktach i usługach

Nie daj o sobie zapomnieć. Wysyłaj cyklicznie wiadomości, proponuj sezonowe obniżki, oferty czy rabaty.

10. Zrozum potrzeby klienta

Nie bądź nachalny, bombardując klienta całą swoją ofertą. Zamiast tego postaraj się zrozumieć jego potrzeby i zaoferuj mu produkt czy usługę, która na nie dokładnie odpowiada. Rozmawiaj z klientem i słuchaj tego, co ma do powiedzenia, dzięki czemu będziesz mógł zaplanować celową komunikację i ofertę.

Zarządzanie ludźmi to nie lada sztuka, która wymaga szerokich i różnorakich umiejętności. Trzeba być jednocześnie empatycznym i stanowczym, obdarzać zaufaniem zespół, ale też nie tracić nigdy nad nim kontroli. Sprawdź nasze praktyczne porady na skuteczne zarządzanie teamem – do wdrożenia od zaraz!

1. Dobierz właściwych pracowników

Praca u podstaw, czyli przy rekrutacji pracowników czy wyborze osób do danego projektu, procentuje. Jeśli zatrudnisz właściwe osoby, które świetnie uzupełnią Twój zespół, to zarządzanie nim okaże się bułką z masłem. Zawsze analizuj nie tylko indywidualne umiejętności, ale też wartość, którą nowy pracownik może wnieść do Twojej ekipy.

2. Poznaj swój zespół

Poświęć czas na poznanie swojego zespołu i nawiązanie z każdym dobrej relacji, a także ustalenie jego/jej mocnych i słabych stron. Osiągniesz to m.in. przez zespołowe i indywidualne rozmowy.

3. Obdarz team zaufaniem

Nie możesz wiecznie kontrolować i podejrzewać o nieprawidłowości swoich pracowników. Obdarz ich kredytem zaufania, by zyskać szacunek.

4. Zadbaj o motywację i integrację

Dobrym sposobem na zbudowanie zaufania, wzajemnego poszanowania i świetnych relacji jest organizowanie cyklicznych spotkań integracyjnych. Ponadto pamiętaj o właściwej motywacji, zarówno finansowej, jak i pozafinansowej poprzez bonusy, dodatki czy inne bodźce.

5. Pamiętaj o feedbacku

Regularnie oceniaj postępy i prace podopiecznych, wskazując ich mocne i słabe strony, kierunki rozwoju, krytykując to, co było złe i chwaląc dobre praktyki.

6. Planuj działania

Planuj spotkania, działania, etapy pracy nad projektem, zadania i cele krótko- oraz długoterminowe. Wykorzystuj narzędzia do zarządzania organizacją i wskazówki, jak skutecznie zarządzać czasem, tak by nie wdarł się chaos.

7. Stawiaj realne wymagania i konkretne cele

Nie wymagaj od pracowników rzeczy nierealnych, ponad ich kompetencje i umiejętności. Wyznaczaj klarowne i możliwe do zrealizowania cele oraz harmonogram ich wdrożenia, zarówno na poziomie zespołowym, jak i indywidualnym.

8. Właściwie rozdzielaj zadania

Gdy już dobrze poznasz swoich pracowników, ich mocne i słabe strony, to bez przeszkód rozdzielisz zadania tak, by trafiały do osób, które najlepiej się nimi zajmą. Deleguj obowiązki sprawiedliwe, tak by nikt nie pracował za kogoś innego i też nikt nie czuł się niepotrzebny.

9. Doceniaj pracowników

Doceniaj pracowników za ich ciężką pracą i sukcesy, kreatywność, a także samodzielność w działaniu, oraz nagradzaj poprzez premie czy pozafinansowe bonusy (np. elastyczne godziny pracy, możliwość pracy z domu etc.). Chwal na spotkaniach w cztery oczy, ale także na forum zespołu.

10. Krytykuj konstruktywnie

Pamiętaj by nie tylko chwalić, ale też krytykować, jednak zawsze konstruktywnie z uzasadnieniem swojej opinii. Jako lider nie możesz być pobłażliwy.

11. Rozwiązuj konflikty

Rozwiązuj wszelkie spory u ich źródła i w zalążku. Nie ignoruj problemów, bo gdy eskalują, możesz mieć do czynienia z długotrwałymi negatywnymi skutkami.

12. Dbaj o rozwój pracowników

Oferuj pracownikom kursy i szkolenia, tak by mogli podnosić swoje kompetencje. Dzięki temu zyskasz wartość dodaną w całym zespole, a ponadto pokażesz pracownikom, że zależy Ci na ich rozwoju.

13. Skup się na komunikacji

Komunikacja to podstawa w skutecznym zarządzaniu grupą ludzi. Planuj cykliczne spotkania 1-2-1, zespołowe, wideo rozmowy czy stosuj komunikację na chacie i mailową, by zawsze wiedzieć, co się dzieje w Twoim teamie.

14. Bądź asertywny i kontroluj sytuację

Rządź silną ręką, tak by nie było wątpliwości, kto jest liderem. Nie zgadzaj się na wszystko i nie pozwól sobą manipulować. Musisz mieć autorytet, a Twoje zdanie zawsze powinno być decydujące.

Faktoring to elastyczna forma finansowania, pod którą kryje się kilka różnych mechanizmów. Wyróżnia się faktoring pełny, niepełny, zakupowy, a także wymagalnościowy. Czym jest ten ostatni i dla kogo jest odpowiedni?

Faktoring wymagalnościowy: definicja

Faktoring wymagalnościowy polega na tym, że przedsiębiorca otrzymuje kwotę należną z faktury dopiero, gdy minie termin jej płatności, a nie została uregulowana, lub ewentualnie w innym terminie uzgodnionym z faktorem, czyli firmą finansującą faktury. Dzięki temu faktorant, czyli przedsiębiorca, otrzymuje należności z faktur zawsze na czas.

Jak działa faktoring wymagalnościowy?

Różnica między faktoringiem wymagalnościowym a standardowym, pełnym czy niepełnym, jest zatem w terminie otrzymania środków. W typowym faktoringu przedsiębiorca może dostać środki do dyspozycji od razu po wystawieniu faktury. W wymagalnościowym musi poczekać, aż nadejdzie termin płatności. Jeśli kontrahent nie ureguluje wtedy należności, to zrobi to faktor. Może on obejmować jedną lub kilka faktur. Faktor udziela następnie pomocy faktorantowi w odzyskiwaniu zaległych należności i zajmuje się monitoringiem wpłat.

Korzyści faktoringu wymagalnościowego

Zadaniem faktoringu wymagalnościowego nie jest finasowanie bieżącej działalności gospodarczej, jak ma to miejsce w przypadku innych typów faktoringu. Chodzi tu raczej o odzyskanie należności w sytuacji nierzetelności kontrahentów oraz uniknięcie tym samym zatorów płatniczych czy problemów z płynnością. Przedsiębiorca zyskuje pewność, że zawsze otrzyma środki z faktur na czas i może dzięki temu swobodnie planować wydatki firmowe. Zaletą tego rodzaju faktoringu jest też brak odsetek. Faktor pobiera tylko marżę i prowizję. Zatem generuje on mniejsze koszty.

Dla kogo polecany jest faktoring wymagalnościowy?

Faktoring wymagalnościowy jest świetną opcją dla firm, którym nie zależy na jak najszybszym uzyskaniu finansowania i mają stabilną sytuację. Chcą za to otrzymywać płatności wedle terminów z faktur, nie później, i uniknąć konsekwencji opóźnień ze strony kontrahentów. Polecamy ten mechanizm szczególnie tym przedsiębiorcom, którzy już doświadczają pojedynczych opóźnień z płatnościami i obawiają się zatorów płatniczych. Dzięki myśleniu przyszłościowemu i wdrożeniu już teraz faktoringu wymagalnościowego będą oni w stanie zapobiec negatywnym skutkom nasilenia się problemów z płatnościami.

Faktoring wymagalnościowy to działanie prewencyjne, które  pozwala uniknąć konsekwencji nieopłacania faktur w terminie przez kontrahentów.

Jeśli jesteś przedsiębiorcą i szukasz finansowania, to napisz do nas – nasi eksperci pomogą wybrać Ci właściwy rodzaj faktoringu.

Z najnowszego raportu Biura Informacji Kredytowej wynika, że rok do roku spadła liczba kredytów udzielonych mikroprzedsiębiorcom, zarówno w ujęciu wartościowym, jak i liczbowym. Banki coraz mniej chętnie udzielają finansowania małym firmom. Dobrą alternatywą może być w tej sytuacji faktoring.

Mniej kredytów dla małych firm

Z nowego newslettera BIK-u wynika, że spada liczba kredytów udzielanych małym firmom – i to zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym. Dane wskazują, że w maju tego roku w porównaniu do tego samego okresu rok temu banki udzieliły o 14,6% mniej kredytów mikroprzedsiębiorcom o wartości o 14,4% mniejszej niż w maju 2021. Spadek finansowania dla sektora MŚP odnotowano w przypadku kredytów inwestycyjnych, minus 30,7% rok do roku, oraz obrotowych – udzielono ich o 27,2% mniej niż rok temu. Tylko w przypadku kredytów na rachunku bieżącym BIK wskazał na niewielki wzrost – o 4,6% więcej kredytów niż w maju zeszłego roku.

Gorszą dynamikę na rynku kredytów dla małych przedsiębiorstw zauważa się też przy porównaniu danych za pierwsze pięć miesięcy tego roku i ten sam okres rok temu. Liczba kredytów zmalała o 9%, a ich wartość o 3,9% rok do roku.

W każdej branży jest gorzej

Trudna sytuacja na rynku kredytowym dotyka każdej branży. W okresie od stycznia do maja 2022 banki udzieliły mniej kredytów niż rok temu mikrofirmom we wszystkich sektorach, przy czym najbardziej spadła liczba kredytów udzielonych handlowcom (o 14,3% rok do roku). Najczęściej o finansowanie ubiegają się firmy z branży usługowej i handlowej – to łącznie 71% kredytów udzielonych w maju tego roku. Ujemna dynamika w handlu wyniosła 19,1% w maju 2022 w porównaniu do maja 2021, zaś w produkcji zanotowano spadek liczby kredytów o 24,9%. Jedynie branża budowlana otrzymała więcej kredytów niż rok temu, ale tu nieznaczny wzrost w ujęciu liczbowym o 3,7%.

O kredyt coraz trudniej

Dane z raportu BIK nie powinny dziwić, bo sytuacja ekonomiczna i gospodarcza sprawiają, że o kredyt jest coraz trudniej. Podnoszenie stóp procentowych skutkuje bardzo wysokimi kosztami finansowania z banku, na które zwyczajnie nie stać wielu małych i średnich przedsiębiorców. Mają gorszą zdolność kredytową przez rosnące koszty prowadzenia firmy i tym samym często nie spełniają kryteriów banku na otrzymanie kredytu. Jak wskazuje raport BIK wraz z liczbą kredytów maleje też Indeks Jakość portfeli kredytów dla mikrofirm, co oznacza trudności ze spłatą zobowiązań. Najgorzej były spłacane w maju tego roku kredytu przez mikrofirmy z branży usługowej – tu wskaźnik Indeksu Jakości wyniósł 5,11%. Warto zauważyć, że uległ on pogorszeniu w stosunku do kwietnia 2022 w każdym sektorze, a najbardziej w handlu, o 0,5%.

Jaka jest alternatywa?

Jeśli nie kredyt, to co? Małe firmy szukają innych opcji finansowania, które będą generować mniej kosztów i które można łatwiej otrzymać niż kredyt od banku. Świetnie sprawdza się faktoring. Obecnie to o tyle lepsze źródło finansowania niż kredyt, że nie jest zależne od stóp procentowych, a także nie stawia bardzo wyśrubowanych wymogów przed przedsiębiorcami. Dowiedz się więcej o tym, czemu to nie jest dobry czas na kredyt.

Masz problemy z zarządzaniem własnym czasem jako właściciel firmy? Bycie przedsiębiorcą to niełatwa sztuka, a właściwa organizacja jest kluczowa do odniesienia sukcesu w każdej branży. Dowiedz się, jak lepiej zarządzać pracą – oto 5 sprawdzonych sposobów do wdrożenia od zaraz!

Planowanie zadań w przedziale czasowym

Planuj zadania i czas na ich wykonanie. To powinno być ostatnią czynnością, którą wykonasz na koniec dnia pracy. Dzięki temu od razu następnego ranka będziesz wiedzieć, za co się zabrać i ile masz czasu na konkretne zadania. Planuj każdy dzień, tydzień i miesiąc. Zawsze zaczynaj pracę od najbardziej pilnych oraz najważniejszych spraw, tak by nie przegapić ich w natłoku obowiązków. Nadawaj zadaniom priorytety, tworząc listę od najbardziej do najmniej ważnego.
Nie odwlekaj wykonania trudnych prac, bo przez to czujesz się rozkojarzony, myśląc o tym, że najgorsze zostało przed Tobą. Stosuj politykę znaną jako „zjedz tę żabę”, czyli zacznij pracę od tego, co sprawi Ci największą trudność.

Skupianie się na jednej rzeczy

Porzuć wielozadaniowość. Multitasking jest przereklamowany i nie przynosi rezultatów. Badania wskazują, że tracisz czas, gdy robisz kilka rzeczy naraz. Odrywanie się od zadania, by wykonać inne i potem powrót do poprzedniego tasku powoduje rozkojarzenie, rozdrażnienie i wydłuża czas wykonania prac. Gdy załatwiasz kilka spraw jednocześnie, zazwyczaj nie kończysz żadnej z nich. Planuj wykonanie zadań kolejno po sobie, a w danym momencie skupiaj się całkowicie tylko na jednej rzeczy.

Eliminacja rozpraszaczy

By pracować głęboko, to znaczy mocno skoncentrować się na zadaniu i tym samym wykonać je szybciej, postaraj się wyeliminować wszelkie rozpraszacze. Przede wszystkim przestań sprawdzać co chwila maila i kanały social media. Wyznacz sobie godziny, w których czytasz maile i odpisujesz na nie oraz czas na “ogarnianie” Facebooka, Instagrama etc. Zobaczysz, jak dobrze wpłynie na Twoją produktywność odsunięcie się od smartfonu podczas pracy i wyłączenie zbędnych powiadomień. Jeśli telefon jest Ci niezbędny w biznesie, to po prostu na czas pracy blokuj tymczasowo maila i media społecznościowe. Więcej o tym, jak zwiększać produktywność i osiągać cele, poczytasz tutaj.

Delegowanie zadań

Przestań uważać, że jesteś niezastąpiony. Zastanów się, jakie zadania możesz outsourcować i przekazać pracownikom czy kontrahentom, by mieć więcej czasu na zarządzanie firmą. Szczególnie warto delegować czynności, o których masz marne pojęcie i tracisz czas, wykonując je wolno.

Śledzenie swoich aktywności

Zacznij notować codziennie, na co przeznaczasz swój czas pracy. Wpisuj czynności i zadania oraz godziny ich wykonania. Dzięki temu odkryjesz po kilku tygodniach, gdzie tkwi Twój problem, czyli na czym marnotrawisz zbyt wiele czasu. Może za często sprawdzasz maila? Zbyt długo siedzisz na Facebooku? Niepotrzebnie rozmawiasz godzinami przez telefon? Poszukaj wzorców zachowania, których zmiana pozwoli Ci zyskać więcej czasu na ważne zadania.

Obecnie wiele relacji biznesowych odbywa się on-line, co jest zarówno wygodne, jak i szybkie. Współpraca internetowa pozwala na bezproblemowy obieg dokumentów, jak umowy czy faktury, elastyczną komunikację oraz płatności w terminie. Aby jednak tego typu partnerstwo przebiegało bez przeszkód i przynosiło obopólne korzyści, kontrahent musi być rzetelny. Jak zweryfikować uczciwość firmy, z którą się współpracuje on-line?

Dlaczego taka ważna jest weryfikacja kontrahentów?

Weryfikacja kontrahentów jest aspektem, którego nie można lekceważyć. Nawet gdy trafia się okazja świetnego kontraktu i czas gra dużą rolę, to warto poświęcić chwilę, by sprawdzić partnera biznesowego. Jeśli bowiem okaże się niewypłacalny czy nieuczciwy, to pojawią się opóźnienia w płatnościach czy w realizacji zapisów umowy. Może to spowodować poważne problemy u przedsiębiorcy, zwłaszcza gdy musiał on np. wcześniej zakupić półprodukty czy towary by wykonać ze swojej strony zobowiązania umowy. Weryfikacja kontrahentów jest tak ważna, bo dzięki niej zyskuje się pewność w relacjach biznesowych i minimalizuje ryzyko utraty płynności finansowej.

Jak samodzielnie zweryfikować kontrahenta?

Weryfikację kontrahenta możesz wykonać samodzielnie, jeśli tylko masz na to czas i wiesz, jak się za to zabrać. Jest kilka miejsc w sieci, które warto sprawdzić. Zacznij od przejrzenia strony internetowej kontrahenta. Tam znajdziesz informacje o adresie i miejscu rejestracji, numerze NIP/REGON, które będą niezbędne do dalszej weryfikacji w rejestrach podatkowych i gospodarczych. Gdy już masz te dane, przejdź do weryfikacji – sprawdź:

  • Centralną Ewidencję Informacji o Działalności Gospodarczej – dla jednoosobowych działalności gospodarczych oraz wspólników spółek cywilnych. Wyszukiwanie odbywa się po numerze NIP lub REGON. Z tego rejestru dowiesz się, ile lat firma działa na rynku, czy funkcjonuje na stałe czy sezonowo, czy ogłosiła upadłość lub czy toczy się wobec niej postępowanie naprawcze.
  • Krajowy Rejestr Sądowy – dla spółek prawa handlowego, czyli jawnych, partnerskich, komandytowych, komandytowo-akcyjnych, z ograniczoną odpowiedzialnością lub akcyjnych. W KRS-ie sprawdzisz podstawowe dane firmy, historię wpisu, zmiany w jej działalności, a także uzyskasz informacje o ewentualnych postępowaniach likwidacyjnych, upadłościowych, restrukturyzacjach czy przekształceniach. Dowiesz się także, jaka jest wysokość kapitału zakładowego, która odpowiada za maksymalną kwotę odpowiedzialności za zobowiązania. Takie dane powinny też być zawarte na stronie www firmy. Zwróć uwagę na reprezentanta firmy, bo tylko z taką osobą możesz podpisać umowę, a także na to, czy spółka w terminie przekazuje sprawozdania finansowe.
  • Monitor Sądowy i Gospodarczy – także dla spółek. W Monitorze publikowane są sprawozdania finansowe, które pozwolą Ci określić, czy kontrahent ma stabilną sytuację finansową.
  • Białą Listę Podatników VAT – dla czynnych VAT-owców. Dowiesz się z niej, czy kontrahent jest czynnym podatnikiem VAT, odmówiono mu rejestracji lub wykreślono z rejestru VAT. To tu potwierdzisz też numer konta bankowego, na który należy opłacać faktury.

Gdy już przejrzysz oficjalne rejestry, pochyl się nad opiniami o danej firmie. Znajdziesz je w wyszukiwarce Google czy na Facebooku. Komentarze innych współpracowników mogą wiele powiedzieć o rzetelności kontrahenta.

Weryfikacja kontrahenta przez zewnętrzne firmy

Samodzielna weryfikacja kontrahenta wydaje Ci się czasochłonnym procesem? Nie musisz poświęcać na to czasu i energii – są firmy, które za opłatą wykonają wywiad gospodarczy. Przykładowo, Biura Informacji Gospodarczej przeanalizują kondycję finansową oraz rzetelność kontrahenta, sprawdzając, czy nie ma zadłużenia w ZUS-ie, Urzędzie Skarbowym, w opłatach mediów, czynszu, rat kredytu lub czy nie prowadzi postępowania upadłościowego. Polskie wywiadownie gospodarcze zajmują się tworzeniem wykazów dłużników, windykacją i właśnie sprawdzaniem kontrahentów. 

Ponadto warto wiedzieć, że usługi sprawdzania partnerów biznesowych oferują też faktorzy. W SMEO za darmo zweryfikujemy Twoich kontrahentów w ramach umowy faktoringowej. Napisz do nas, by dowiedzieć się więcej.

Klasyczny faktoring umożliwia szybsze uzyskanie środków zamrożonych w wystawionych fakturach sprzedażowych dzięki finansowaniu przez firmę faktoringową. Tymczasem dzięki faktoringowi odwrotnemu (tzw. zakupowemu) przedsiębiorca może opłacić zakupy dla firmy. Sprawdź, na czym polega i czy to rozwiązanie dobre dla Twojego biznesu.

Faktoring zakupowy, czyli odwrotny

Faktoring zakupowy, inaczej odwrotny lub zobowiązaniowy, to mniej popularny rodzaj faktoringu od pełnego i niepełnego (na podstawie danych GUS). O wiele częściej spotyka się na rynku oferty faktoringu pełnego i niepełnego, z których chętnie korzystają małe, średnie i duże firmy. Jednak faktoring zakupowy także ma swoje zalety. Umożliwia on finansowanie zakupów przedsiębiorstwa bez angażowania środków własnych. Firma finansująca (faktor) nabywa od przedsiębiorstwa (faktoranta) jego zobowiązania wobec dostawców, za daną cenę. Inaczej mówiąc, faktor płaci należności  firmy za zakupy, a faktorant oddaje te środki w ratach lub pokrywając je z bieżących dochodów w umówionym terminie.

Dzięki takiej konstrukcji finansowania, firma może nabywać materiały, towary, produkty nawet gdy nie ma w konkretnej chwili kapitału na zakupy. Nie musi angażować własnych środków i zamrażać pieniędzy w towarach lub półproduktach, a zamiast tego może je wykorzystać na pokrycie kosztów bieżącej działalności czy rozwój biznesu.

Cechy faktoringu odwrotnego

Faktoring zakupowy (odwrotny) umożliwia w 100% sfinansowanie zakupów firmy. Można w ten sposób finansować faktury zaliczkowe, faktury przeterminowane, faktury z terminem płatności w przyszłości oraz raty leasingowe. Spłata jest ustalana indywidualnie i możliwa jest tu spora elastyczność w kwestii liczby rat i terminu uiszczenia należności. Dzięki opłaceniu zakupów w terminie, w przyszłości faktorant być może uzyskać rabaty u kontrahentów, a do tego będzie prezentował się jako godny zaufania i wypłacalny partner.

Faktoring zakupowy krok po kroku

Dowiedz się, jak krok po kroku wygląda proces faktoringu zakupowego:

1.   Kupujesz towary, materiały, półprodukty etc. i otrzymujesz fakturę od kontrahenta.

2.   Faktor nabywa od Ciebie te należności i opłaca faktury za Ciebie.

3.   Ustalasz z faktorem dogodny termin spłaty zobowiązania np. w ratach miesięcznych przez kilka lat.

Czy faktoring zakupowy jest dla Ciebie?

Faktoring zakupowy jest przede wszystkim dobrym rozwiązaniem dla firm, które nie chcą zamrażać środków w towarach czy nie mają płynności pozwalającej na szybkie regulowanie zobowiązań u dostawców. Ponadto polecany jest firmom z branży sprzedaży detalicznej z obrotami w gotówce jak apteki, butiki, sklepy spożywcze. Te bowiem mają stałych dostawców i terminy płatności za towary są dość krótkie. Stąd może się pojawić problem z uregulowaniem należności na czas. Zawsze też opłaca się korzystać z faktoringu odwrotnego, gdy kontrahent oferuje dodatkowe rabaty za natychmiastowe uregulowanie należności z faktury.

Szukasz opcji finansowania faktur? Zastanawiasz się, jaki rodzaj faktoringu wybrać? Napisz do nas!

 

Faktoring pełny to bardziej skomplikowana i droższa od faktoringu niepełnego odmiana finansowania oferowanego przez faktorów. Ma jednak swoje niewątpliwe zalety. Co trzeba wiedzieć o faktoringu pełnym?

Faktoring pełny, czyli faktoring właściwy

Faktoring pełny to inaczej faktoring właściwy lub bez regresu. Podstawową różnicą między tym rodzajem faktoringu a faktoringiem niepełnym jest kwestia tego, kto ponosi ryzyko niewypłacalności kontrahentów. W faktoringu właściwym (pełnym) jest ono po stronie faktora, czyli firmy oferującej finansowanie. Faktorant, czyli przedsiębiorca wystawiający fakturę, nie ponosi ryzyka z tytułu ewentualnej niewypłacalności kontrahenta będącego odbiorcą tej faktury.

Upraszczając – faktor wypłaca przedsiębiorcy nawet do 100% kwoty z faktury zaraz po jej wystawieniu, dzięki czemu ma on środki od razu do dowolnej dyspozycji. Gdy nadejdzie termin spłaty faktury, a nie zostanie ona uregulowana przez kontrahenta, faktorant nie musi oddawać faktorowi otrzymanej kwoty. W gestii faktora będzie windykacja należności i odzyskanie pieniędzy. Przedsiębiorca wciąż będzie miał uzyskane środki do dyspozycji, nie zostanie zmuszony do ich oddania nawet gdy kontrahent zbankrutuje.

Cechy faktoringu pełnego

Faktoring pełny generuje większe koszty niż niepełny, bo faktor ponosi tu spore ryzyko. Tym samym cena na klienta, czyli przedsiębiorcę, jest wyższa. Do tego procedura uzyskania takiego finansowania jest bardziej skomplikowana. Faktoring pełny poza finansowaniem obejmuje też usługę windykacji miękkiej i twardej oraz monitorowanie należności, co bezpośrednio wiąże się z tym, że faktor ponosi ryzyko z tytułu niewypłacalności kontrahenta.

Faktoring pełny krok po kroku

Jak krok po kroku wygląda proces faktoringu pełnego? Sprawdź:

1.   Wystawiasz fakturę za towary lub usługi i przesyłasz ją kontrahentowi.

2.   Podpisujesz umowę z faktorem.

3.   Dokonujesz cesji należności i przekazujesz daną fakturę do faktora.

4.   Otrzymujesz zaliczkę na poczet płatności z tytułu tej faktury w wysokości nawet do 100% jej wartości.

5.   Gdy przypada termin uiszczenia płatności za fakturę przez kontrahenta, to przelewa on środki faktorowi.

6.   Jeśli jednak kontrahent nie zapłaci za fakturę, to faktorant nie musi zwrócić otrzymanych pieniędzy. Faktor zajmuje się windykacją należności od kontrahenta.

Cały proces faktoringu można przeprowadzić wyłącznie online.

Czy faktoring pełny jest dla Ciebie?

Czy faktoring pełny jest dobrą opcją dla Twojej firmy, pomimo tego, że jest droższy i wymaga bardziej skomplikowanego wnioskowania niż faktoring niepełny? Tak, w kilku sytuacjach.

Po pierwsze, ten faktoring opłaca się przedsiębiorstwom mającym ubezpieczenie w razie niewypłacalności kontrahentów. Faktor zawiera wtedy porozumienie z ubezpieczycielem i przejmuje obowiązki klienta z tytułu danej polisy.

Po drugie, to świetna propozycja dla intensywnie rozwijających się firm, które mają wielu nowych klientów, szczególnie z zagranicy. Może być to ryzykowne, a nie każdego kontrahenta da się rzetelnie sprawdzić. Faktoring pełny minimalizuje ryzyko nieotrzymania zapłaty od nieuczciwego kontrahenta.

Po trzecie, gdy firma zawiera co chwilę umowy z nowymi kontrahentami, co do których ma ograniczone zaufanie. Faktoring pełny warto rozważyć zwłaszcza w przypadku, gdy od tych mało znanych kontrahentów zależy w dużej mierze płynność firmy, bo faktury dla nich opiewają na wysokie kwoty.

Szukasz opcji wygodnego finansowania? Potrzebujesz środków z tytułu wystawionych faktur do ręki? To faktoring jest dla Ciebie! Napisz do nas i zapytaj o ofertę.

Rozważasz skorzystanie z faktoringu, ale nie wiesz, jaki rodzaj finansowania wybrać? Zasadniczo wyróżnia się faktoring pełny i faktoring niepełny. Dowiedz się, czym jest faktoring niepełny i czy to dobra opcja dla Twojego biznesu.

Faktoring niepełny, czyli z regresem

Faktoring niepełny zwany jest inaczej faktoringiem z regresem. Ten rodzaj finansowania polega na tym, że faktorant, czyli klient – przedsiębiorca, dokonuje cesji należności na faktora, czyli firmę oferującą faktoring. Następnie otrzymuje od faktora środki z tytułu wystawionej kontrahentowi faktury. 

W praktyce wygląda to tak, że przedsiębiorca przesyła firmie faktoringowej kopię wystawionej faktury, a następnie faktor wypłaca firmie środki (pierwsza transza to zazwyczaj 100% wartości netto faktury lub 80-90% jej wartości brutto). Dzięki temu przedsiębiorca ma je do dyspozycji niemal natychmiast (nawet w dniu wystawienia faktury) i nie musi czekać na przelew do terminu zapłaty. Kiedy kontrahent opłaci fakturę firmie faktoringowej (zgodnie z cesją), ta zwraca pozostałą część faktury przedsiębiorcy. 

Jednakże ryzyko niewypłacalności pozostaje po stronie faktoranta. Jeśli kontrahent nie opłaci faktury, to przedsiębiorca będzie zmuszony oddać środki uzyskane od faktora. Ten zwrot pieniędzy nazywa się regresem.

Cechy faktoringu niepełnego

Faktoring z regresem zakłada, że ryzyko niewypłacalności pozostaje po stronie faktoranta, czyli wystawcy faktury. W związku z tym, że ryzyko z tytułu umowy jest niższe dla faktora, taki faktoring generuje mniejsze koszty niż faktoring pełny. Ponadto, obowiązuje uproszczona procedura wnioskowania.

Faktoring niepełny krok po kroku

Dowiedz się, jak krok po kroku wygląda proces faktoringu niepełnego. Warto przy okazji wspomnieć, że można to wszystko załatwić online.

1.   Wystawiasz kontrahentowi fakturę za towary lub usługi.

2.   Podpisujesz umowę faktoringową.

3.   Przekazujesz fakturę do faktora w ramach cesji należności.

4.   Otrzymujesz zaliczkę na poczet płatności z faktury w wysokości nawet do 100% kwoty.

5.  Nadchodzi termin uiszczenia płatności za fakturę przez kontrahenta – przelewa on środki faktorantowi, który rozlicza się z faktorem.

6.   Jeśli kontrahent nie zapłaci za fakturę w terminie, to faktorant musi zwrócić otrzymane środki faktorowi i samodzielnie dochodzić należności od kontrahenta.

 

Czy faktoring niepełny jest dla Ciebie?

Faktoring z regresem jest świetną opcją dla małych i średnich firm, które szukają taniego faktoringu z minimum formalności. Szczególnie polecany jest dla przedsiębiorstw mających znane, stałe, solidne grono kontrahentów z różnych branż, co oznacza, że ryzyko niewypłacalności odbiorców faktur jest mniejsze. W tej sytuacji wybranie faktoringu niepełnego może być uzasadnione.

Faktoring niepełny sprawdzi się też w dużych firmach z szerokim portfolio kontrahentów. W takiej bowiem sytuacji niewielkie jest prawdopodobieństwo, że nagle zbankrutuje kilkudziesięciu kontrahentów. Tymczasem niskie koszty obsługi faktoringu będą niewątpliwą zaletą i nawet w przypadku niewypłacalności jednego z kontrahentów, taki faktoring wciąż będzie opłacalny dla dużych firm.  

Potrzebujesz finansowania? Zainteresował Cię faktoring niepełny? Skontaktuj się z nami! 

Złóż wniosek online