Rozwój biznesu
Zetki, millenialsi, boomerzy. Jak zarządzać pracownikami z różnych pokoleń?
Paulina
29.06.2023 r
•
4 minut czytania
Dziękujemy za wypełnienie formularza!
Nasz doradca wkrótce się z Tobą skontaktuje.
Skorzystaj z faktoringu SMEO,
a pieniądze na konto otrzymasz w 5 minut!
Dziękujemy za wypełnienie formularza!
Wkrótce się z Tobą skontaktujemy.
Dziękujemy za umówienie spotkania!
Na wskazany adres e-mail wysłaliśmy zaproszenie
na spotkanie on-line. Do zobaczenia!
Skorzystaj z faktoringu SMEO,
a pieniądze na konto otrzymasz w 5 minut!
Dziękujemy za subskrypcję naszego newslettera!
Będziesz otrzymywać informacje o SMEO. Skorzystaj z faktoringu SMEO, a pieniądze na konto otrzymasz w 5 minut!
Rozwój biznesu
Paulina
29.06.2023 r
•
4 minut czytania
Co jest najważniejsze w zarządzaniu zespołem? Odkrycie potrzeb pracowników i tego, co ich motywuje. Obecnie wiele firm ma na pokładzie pracowników w bardzo różnym wieku, stawiając na heterogeniczność. Boomersi siedzą biurko w biurko z millenialsami czy osobami z pokolenia X, a zetki coraz częściej zostają stażystami czy podejmują pierwsze zatrudnienie. Jak motywować różne pokolenia pracowników?
Współcześnie na rynku pracy jest kilka pokoleń – boomerzy, pokolenie X, millenialsi oraz zetki. Wiele osób zadaje sobie pytanie: do jakiego pokolenia należę, chcąc ustalić, co cechuje jego rówieśników. Przyjęty ogólnie przez socjologów podział to:
Baby boomers to pokolenie obecnie już w dojrzałym wieku. Tacy pracownicy cenią sobie bezpieczeństwo i stabilność zatrudnienia. Nie przepadają raczej za zmianami w firmie. Nie cechuje ich taka kreatywność i elastyczność jak młodsze pokolenia. Bardzo mocno angażują się w pracę, potrafią być zdyscyplinowani, cierpliwi, skłonni do poświęceń, jeśli tylko czują, że mają swoje miejsce w organizacji, ich pozycja jest niezagrożona, a pensja atrakcyjna. Pieniądze są bowiem dla nich największą motywacją. Nie zwracają uwagi na pozapłacowe benefity.
Pokolenie X to pierwsze, które zwróciło uwagę na zachowanie równowagi między życiem prywatnym a zawodowym. W dalszym ciągu jednak praca dominuje w ich życiu. Chcą znaleźć złoty środek między pracą i wysokimi zarobkami a samodzielnością w podejmowaniu decyzji. Dla osób z pokolenia X motywujące są procesy pozwalające im rozwijać się zawodowo – warsztaty, szkolenia zapewniane przez pracodawcę. Cenią sobie jasną ścieżkę kariery. Lubią bezpośredni kontakt z kolegami z pracy i przełożonymi, choć są też obeznani z nowymi technologiami.
Jeśli źle się czują w danym miejscu pracy, nie widzą szans na rozwój i uważają, że nie mają wpływu na swoje działania, to bez żalu zmieniają organizację. Zanim jednak podejmą taką decyzję, dogłębnie sprawdzą, czy u potencjalnego nowego pracodawcy są lepsze warunki.
Podobnie jak pokolenie X, pokolenie Y, czyli millenialsi, szukają work-life balance oraz możliwości rozwoju zawodowego. Mocniej jednak od starszych pracowników stawiają na niezależność i koncentrację na własnych potrzebach. Oczywiście są w stanie zaangażować się w pracę i stać się lojalnymi członkami organizacji, ale tylko jeśli będą czuć się w firmie dobrze, a pozycja zawodowa spełni ich oczekiwania. Dla millenialsów motywująca jest możliwość awansu. Nie lubią stagnacji i mało dynamicznych miejsc pracy, w których trudno przebić się na wyższe pozycje.
Millenialsi nie lubią być zarządzani w skali mikro – to niezależni pracownicy, którym wystarczy dać właściwe narzędzia, by sprawnie wykonali zadanie. Tym bardziej, że doskonale znają nowe technologie i wykazują się kreatywnością w szukaniu rozwiązań. Ponieważ bliski jest im Internet i technologia, lubią pracę zdalną lub przynajmniej model hybrydowy. Cenią sobie elastyczne środowiska pracy ze swobodną atmosferą oraz wszelkimi udogodnieniami. Chętnie pracują w wybranych przez siebie godzinach pracy, by decydować o tym, kiedy mają czas wolny i móc realizować swoje pasje. Motywują ich pozapłacowe benefity.
Warto pamiętać, że to pokolenie jest o wiele mniej cierpliwe niż baby boomersi i szybko się nudzi. Gorzej też radzi sobie w wymagających sytuacjach i jest mało zdyscyplinowane. Dlatego jeśli coś im nie będzie pasować w firmie, to szybko zmienią organizację.
Najmłodsze pokolenie na rynku pracy jest wyzwaniem dla pracodawców, managerów i HR-owców. Trzeba dobrze zrozumieć ich potrzeby, by skutecznie nimi zarządzać i nie pozwolić odpłynąć talentowi z firmy. Zetki liczą na doskonałe warunki pracy, swobodę w działaniu, możliwość kreatywnego i indywidualnego wyrażania się w organizacji, niezbędne narzędzia i liczne opcje rozwoju zawodowego. To pokolenie od urodzenia niemal zapoznane z nowymi technologiami i mediami społecznościowymi. Wyróżnia ich multitasking, który mają wręcz we krwi – trudno im skupić się przez długi czas tylko na jednej czynności. Myślą globalnie, są gotowi pracować z każdego miejsca na ziemi.
Jak motywować pokolenie Z? Pracodawcy powinni zapewnić zetkom:
Każde pokolenie jest w stanie wiele wnieść do organizacji i ubogacić środowisko pracy. Dobrze jest mieć stabilnych i lojalnych pracowników starszych, mających silne własne zdanie dojrzałych i doświadczonych z pokoleń X i Y oraz kreatywne, pełne wigoru i energii do działania młode zetki. Trzeba tylko pamiętać o tym, by zadbać o różne sposoby ich motywowania.
Czytaj dalej
Sprawdź inne wartościowe wpisy