Inflacja w Polsce mocno daje się we znaki – w przyszłym roku prognozowana jest wciąż dwucyfrowa, na poziomie około 13%. Skutki inflacji odczuwają polscy konsumenci oraz właściciele firm, szczególnie tych z sektora MŚP, którym rosnące koszty towarów, usług i mediów zaburzają płynność finansową. Jak firmy mogą się chronić przed inflacją?
Inwestycje
Poziom inflacji znacznie przerasta oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych. Trzymanie środków w banku nie jest zatem opłacalne, bo tracą one na wartości w czasie. Dlatego w przypadku posiadania jakiejkolwiek nadwyżki w kasie firmy lepiej jest zainwestować, tak by chronić wartość pieniądza lub nawet pomnożyć oszczędności. W co inwestować? Dobrze w czasie inflacji sprawdzą się:
· Akcje spółek dywidendowych, zwłaszcza tych, które w czasie inflacji są w stanie przerzucić wyższe koszty na klientów, oferując droższe towary i usługi, które są niezbędne, ewentualnie spółek surowcowych.
· Metale szlachetne, a przede wszystkim złoto, które od wieków jest instrumentem trzymającym wartość nawet w czasach kryzysu, a do tego w Polsce jego zakup nie jest objęty podatkiem VAT (w przeciwieństwie do srebra i platyny).
Zakup nieruchomości
Nieruchomości były do niedawna hitem inwestycyjnym, ale po podwyżce stóp procentowych trend kupowania mieszkań np. pod wynajem trochę przyhamował. Jeśli jednak firma dysponuje gotówką i nie potrzebuje kredytu hipotecznego, by kupić nieruchomość, to taki krok wciąż jest bardzo opłacalny. Nieruchomości staniały, można zatem potraktować to jako inwestycję długoterminową i poczekać na lepszą koniunkturę by sprzedać lokal. Innym pomysłem jest wynajem nieruchomości pod działalność usługową i handlową, by zdobyć dodatkowe stałe źródło dochodów.
Faktoring
Doskonałym remedium na inflację, ale nie tylko, bo też na zatory płatnicze w czasach wysokiej koniunktury, jest faktoring. Ten sposób finansowania pozwala utrzymać płynność, nawet gdy faktury mają długie terminy płatności, a kontrahenci nie spieszą się z zapłatą. Instytucja finansująca, zwana faktorem, wypłaca środki z faktur od razu po ich wystawieniu. Dzięki temu można od razu korzystać z gotówki i przeznaczyć ją np. na bieżącą działalność czy rozwój. Co to daje w obliczu inflacji? Pieniądze między dniem wystawiania faktury a zapłatą mogą już mocno stracić na wartości, zwłaszcza gdy mowa tu o tygodniach czy miesiącach oczekiwania na przelewy. Dzięki faktoringowi od razu są one w obrocie i ten problem znika.
Przejęcia i akwizycje
Firmy mające nadwyżki gotówki mogą pokusić się o przejęcie innego podmiotu. W czasach kryzysu pojawia się wiele atrakcyjnych okazji na akwizycję. Dzięki temu można rozbudować biznes, poszerzyć grono klientów, zwiększyć zakres terytorialny czy wejść na nowy rynek z dodatkowym produktem czy usługą. Poszerzenie skali działalności może być dobrym pomysłem, o ile, oczywiście, posiadana nadwyżka jest jednorazowa i spora. Jeśli jest perspektywa regularnych nadwyżek o mniejszej wartości, to lepiej odkładać je jako poduszkę finansową by przygotować się na rosnące ceny produktów w czasie wysokiej polskiej inflacji lub zainwestować.