Inflacja w Unii Europejskiej osiąga w ostatnich miesiącach dwucyfrowe wartości – w listopadzie 2022 było to 11,1%. Oczywiście, są kraje, w których sytuacja wygląda bardzo źle, np. Węgry z ponad 20% inflacją, i takie, gdzie wciąż udaje się utrzymać dość niski poziom inflacji – w Hiszpanii to około 6,7%.
Inflacja w Unii Europejskiej i strefie euro
Według ostatnich danych Eurostatu stopa inflacji w całej Unii Europejskiej wyniosła 11,1% procent w listopadzie 2022, co jest nieznaczną obniżką w stosunku do października, kiedy odnotowano 11,5%. W samej strefie euro inflacja wyniosła 10,1% w listopadzie 2022 roku, w październiku było to 10,6%.
Październik był pierwszym miesiącem, gdy inflacja w strefie euro sięgnęła dwucyfrowych wartości – od maja do lipca utrzymywała się w granicach 8%, a w sierpniu i wrześniu 9%. Na początku zeszłego roku inflacja wynosiła 4,1% dla strefy euro i 4,4% średnio w Unii Europejskiej. Takie wartości były wyjątkowo niskie.
Skrajne oblicza inflacji
Różnica w stopie inflacji pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi Unii Europejskiej jest dość spora. W listopadzie zeszłego roku w porównaniu z październikiem tempo wzrostu cen zmalało w szesnastu krajach członkowskich, wzrosło w ośmiu, a pozostało bez zmian w trzech.
Najwyższa inflacja odnotowywana jest wciąż na Węgrzech – 23,1% w listopadzie (w październiku było to 21,9%). Bardzo wysoka stopa inflacji jest też na Łotwie – 21,7% oraz Estonii i na Litwie – 21,4% według ostatnich odczytów. W Czechach inflacja wyniosła 17,2% rok do roku. Polska znajduje się na szóstym miejscu listy krajów UE z najwyższą inflacją, z poziomem 16,1% za listopad 2022, miesiąc wcześniej było to 16,4%.
Na drugim biegunie znajdują się: Hiszpania z 6,7% inflacji, Francja – 7,1% oraz Malta – 7,2%.
Przyczyny inflacji w UE
Poziom inflacji zaczął rosnąć na wiosnę, gdy znacząco pogorszyła się sytuacja geopolityczna w Europie oraz nasilił kryzys energetyczny. Pod koniec lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. W odpowiedzi Unia Europejska nałożyła na Rosję liczne sankcje, co wywołało mocny wzrost cen energii. Rosja była do wybuchu wojny w Ukrainie monopolistą w zakresie dostaw energii w Europie. Pogłębiający się kryzys energetyczny windował stopy inflacji w górę – nie chodzi tu tylko o ceny paliwa czy energii, ale też usług i towarów, bo producenci musieli je podnosić by zrekompensować sobie wyższe koszty wytwarzania czy transportu dóbr czy opłaty za media.
Prognozy dotyczące inflacji
Prognoza inflacji za cały poprzedni rok plasuje się na poziomie 9,3% dla UE i 8,5% dla strefy euro – dokładne dane poznamy pod koniec stycznia. Co dalej z inflacją? Przewiduje się, że w tym roku inflacja spadnie do poziomu około 7% w UE i 6% w strefie euro. W przyszłym roku ma już się unormować, spadając do wartości 2,5-3%.
Skutki inflacji będą odczuwalne jeszcze przez kilka miesięcy. Wzrost gospodarczy powinien ponownie być odnotowywany w Europie na wiosnę, choć popyt wciąż będzie hamowany przez niższe dochody gospodarstw domowych i, co za tym idzie, mniejszą aktywność konsumentów.